Nawet podstawowe modele samochodów marek Dodge i Jeep robią ogromne wrażenie na chyba każdym fanie czterech kółek. A co z osobami, które zjadły zęby na szybkich amerykańskich autach? Dla nich inżynierowie koncernu FCA konstruują specjalne modele z oznaczeniem SRT, które zapewniają jeszcze wyższe osiągi. Co właściwie oznacza ten skrót i czym wyróżniają się opatrzone nim modele samochodów? Zapraszamy na krótką historię aut z serii SRT.
Wszystko zaczęło się od żmii
SRT nie zawsze było nazwą dla najpotężniejszych samochodów marki Dodge. Na przełomie lat 80. i 90. koncern Chrysler utworzył nowy dział znany jako Team Viper, któremu powierzono zaprojektowanie Dodge’a Vipera. Z czasem Team Viper połączył się z Teamem Prowler, przyjmując nazwę Specialty Vehicle Engineering. Potem zmieniono ją na Performance Vehicle Operations, by ostatecznie w 2004 roku przemianować dział na Street and Racing Technology. Tak narodziło się SRT.
Pierwszym autem z serii SRT, innym niż Viper, był Dodge Neon SRT-4 z 2003 roku. „Czwórka” w nazwie to liczba cylindrów. Silnik najmocniejszego Dodge’a Neona SRT-4, produkowanego w latach 2004-2005, miał 230 KM. Kilka lat później zbliżoną jednostkę napędową otrzymał Dodge Caliber SRT4. To jedyne modele SRT z 4-cylindrowym silnikiem. Z kolei pierwszym – a zarazem ostatnim – modelem z oznaczeniem SRT wyposażonym w 6-cylindrowy silnik był Chrysler Crossfire SRT-6.
8 cylindrów i setki koni mechanicznych
Najpopularniejsze modele SRT mają pod maską 8-cylindrowy silnik V8 HEMI. Wersji SRT-8 doczekały się takie modele Dodge’ów, jak Magnum, 300C, Charger i Challenger, jak również Jeep Grand Cherokee. W 2015 roku Amerykanie zaprezentowali Chargera i Challengera o oznaczeniu SRT Hellcat, z silnikami o mocy odpowiednio 707 i 717 KM. Trzy lata później na rynek trafił zaś limitowany do 3300 sztuk Dodge Challenger SRT Demon, który dysponuje mocą na poziomie 840 KM. To najlepiej przyspieszający produkcyjny samochód na świecie – pierwsze ćwierć mili ze startu zatrzymanego pokonuje w 9,65 s, osiągając na mecie prędkość 225 km/h. To nie wszystko – Demon jest jedynym samochodem produkcyjnym, którym można zrobić wheelie, czyli podnieść przód i jechać na tylnych oponach przy starcie z miejsca. Co prawda tylko przez 0,89 metra, ale inne auta seryjne nie potrafią tego w ogóle.
Pragniesz chociaż raz przejechać się modelem SRT? Zajrzyj do salonu samochodów amerykańskich Edmark Auto w Warszawie, przy ulicy Grochowskiej 168A. Znajdziesz u nas trzy modele aut marki Dodge w wersji SRT: Dodge Durango SRT, Dodge Challenger SRT oraz Dodge Charger SRT. Umów się na jazdę testową i sprawdź, co potrafią.